Rozkładany stół w salonie – praktyczny i wygodny!


Wybierając stół do salonu, często decydujemy się na model rozkładany. Dzięki temu możemy elastycznie dopasowywać wielkość mebla do naszych potrzeb. Przy mniejszym stole spożywamy codzienne posiłki, większego używamy w czasie rodzinnych uroczystości, gdy zapraszamy gości lub gdy potrzebujemy sporej przestrzeni na emocjonującą grę w planszówki.

Jakimi kryteriami kierować się, wybierając rozkładany stół do salonu?

Kształt
Klasyka to stoły prostokątne, choć w sklepach znajdziemy też niewielkie, kwadratowe stoły, które kształt prostokąta przybierają dopiero po rozsunięciu. Sa one bardzo praktyczne, jeśli dysponujemy niewielkim metrażem. Tego rodzaju stoły można ustawić jednym bokiem przy ścianie – przy niewielkiej liczbie domowników to wystarczy, by komfortowo jeść codzienne posiłki, a zajmuje zdecydowanie mniej miejsca, niż stół wysunięty na środek pomieszczenia.
Stoły okrągłe wyglądają bardzo ciekawie, ale są mniej praktyczne. Zwykle po rozłożeniu przybierają kształt owalny. Na tego rodzaju stół możemy sobie pozwolić, jeśli salon ma odpowiednią wielkość. Niewątpliwą zaletą okrągłych stołów jest ich lekki wygląd. Sprawiają tez, że spotkania towarzyskie przebiegają w lekkiej i swobodnej atmosferze, bo z każdym z uczestników mamy taki sam kontakt. Okrągłe stoliki sprawdzą się też, gdy gospodarze są miłośnikami gier planszowych i karcianych.

Sposób rozkładania
Dzięki różnym systemom rozkładania stół może powiększać się na kilka różnych sposobów. Najbladziej praktycznym rozwiązaniem jest to, które umożliwia stopniowanie rozłożenia mebla, dzięki czemu możemy uzyskać stół nieco większy, średni i bardzo duży. Dobrze, jeśli stół możemy powiększać nie tylko wzdłuż, ale też wszerz. Szczególnie podczas dużych uroczystości i przyjęć często okazuje się, że długość stołu jest wystarczająca i wszyscy biesiadnicy mieszczą się, za mała jest natomiast powierzchnia i trudno wygodnie ustawić wszystkie potrawy i przekąski.

Nowością jest takie projektowanie systemu rozkładania, by na pierwszy rzut oka wydawało się, że mamy do czynienia z litym meblem – chodzi o to, żeby uniknąć mało estetycznej linii widocznej na środku blatu. W takiej sytuacji rozkładanie stołu polega na odsunięciu jednej pary nóg i uzupełnieniu powstałej przestrzeni specjalną wkładką lub kilkoma – mechanizm ten nie wyklucza bowiem stopniowalnego powiększania powierzchni stołu. Tego rodzaju system rozkładania najlepiej sprawdza się przy solidnych, drewnianych stołach. To właśnie w ich przypadku widoczny podział blatu najbardziej psuje efekt wizualny i odbiera urok, jaki daje zastosowanie naturalnego drewna – jednego z najlepszych materiałów służących do produkcji mebli. Warto też podkreślić, że ten system rozkładania jest bardzo wytrzymały.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *