Komplet – wersja tradycyjna
Wariant tradycyjne i jednocześnie najprostszy to zakup stołu i wraz z nim kompletu krzeseł. Dzięki temu możemy liczyć, że meble będą perfekcyjnie dopasowane. Ryzyko wpadki wnętrzarskiej rzeczywiście maleje, ale komplety mebli uznawane są dziś za nieco passe i trochę nudne. Rzeczywiście, decydując się na pełen komplet jadalniany łatwo o efekt „wnętrza z katalogu”, czyli poprawnego, ale pozbawionego rysu indywidualnego. To bezpieczne rozwiązanie np. do mieszkania na wynajem, a także do mieszkania, które chcemy urządzić w stylu jak najbardziej klasycznym.
Każde inne
Kupienie osobnych mebli do jadalni to większe wyzwanie, ale efekt może być znakomity, o ile dobierzemy je z wyzuciem. Zacznijmy od stołu, bo to on nadaje ton całości. Jeśli planujemy zaszaleć z aranżacją krzeseł, stół powinien być jak najprostszy. Zawsze sprawdzi się klasyczny, drewniany o masywnych, prostych nogach. W niewielkiej jadalni postawmy na nieco lżejszy model, z jasnego drewna.
Mając już stół, możemy zająć się wyborem krzeseł. Aby całość była jednocześnie urozmaicona, ale spójna stylistycznie, musimy wybrać motyw przewodni, który będzie łączył wszystkie meble w jadalni. Może to być na przykład kształt krzeseł – wówczas możemy zaszaleć z kolorowym tapicerowaniem lub malowaniem. I odwrotnie – krzesła mogą mieć odmienny kształt, a elementem łączącym niech będzie wzór na tapicerce. Ważne, żeby całość utrzymana była w jednym nurcie: mieszanie krzeseł w stylu retro z nowoczesnymi to już wyższa szkoła jazdy i wymaga ogromnego wyczucia i dbałości o detale. Ryzyko stylistycznego chaosu jest jednak duże.
Skąd brać krzesła do tego typu wnętrz? Najlepiej sprawdzą się meble „z duszą”, a więc już używane, a nie świeżo kupione w sklepie. Możemy wyszukać je w serwisach ogłoszeniowych i aukcyjnych, na pchlich targach, a czasem wystarczy zajrzeć do rodzinnych piwnic, by wyciągnąć stamtąd dawno zapomniane perełki. Może trafimy nawet na ikonę polskiego dresingu? Warto pamiętać, że meble z lat 60. I 70. Są obecnie bardzo modne. Stare krzesła wystarczy odnowić, niekoniecznie trzymają się ich oryginalnego wyglądu – nowa tapicerka może być we wzory jak najbardziej współczesne. W odnawianiu starych krzeseł świetnie sprawdzi się też modna farba kredowa, pozwalająca na nadanie meblom bardzo różnych kolorów o satynowym wykończeniu. Meble podane takiej renowacji znakomicie sprawdzą się w nowoczesnych wnętrzach, których właściciele mają aspiracje do nieszablonowych rozwiązań i łączenia starego z nowym.
A jeśli boimy się, że nie uda nam się wszystkiego perfekcyjnie dopasować? Cóż, ten się nie myli, kto nic nie robi – lepsze wnętrze niedoskonałe niż pozbawione charakteru.